Dokładnie , tylko "nie budowlańcy " mówili że mały ten dom
natomiast szwagier z teściem, którzy w tym siedzą mówili, że całkiem inaczej jak ściany będą , a już w ogóle jak dach.
Teść stwierdził że to jest kolos
Pisklak nie do mnie te pytanie, tylko do mojego szwagra , On nam wybiera i budowy pilnuje bo my się na tym nie znamy,m a On jest też u nas kierownikiem
Także jak widzisz jeden koszt nam odpada, znajomości ma to i vat też nas ominął
Co do steropianu zapytam, ale podobno jak bunkier
co do kasy napisze prv