Autor Wątek: Ślub z osobą niewierzącą  (Przeczytany 12306 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pioteras

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1206
  • Płeć: Mężczyzna
  • Już jest KUBUŚ... i JULIA też :-)
  • data ślubu: 15.07.2006
Ślub z osobą niewierzącą
« dnia: 19 Stycznia 2005, 14:52 »
Macie jakieś doświadczenia z tego typu ślubami zawieranymi w kościele? Szczególnie interesuje mnie Szczecin. Wiem że teoretycznie jest to możliwe ale czy praktykowane?


Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Stycznia 2005, 14:54 »
Może nie Szczecin,ale u mnie w rodzinie są małżeństwa, w których jedno jest ateistą. I brali ślub w kościele.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Stycznia 2005, 14:59 »
Parktykowane, owszem (Stargard)
Moja koleżanka ma męża z Iranu i teoretycznie to on był muzłumaninem (my tak myśleliśmy  :roll: )
Problemem okazała się data urodzenia, oni mają inny kalendarz i według niego to on urodził się w 1743  :shock:

Można też tu zajrzeć i poczytać o tego typu małżeństwach-prawo kanoniczne
http://www.mateusz.pl/rodzina/as-mm.htm
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/kongregacje/kdwiary/zbior/t_1_1.html

I oczywiście druk
http://www.diecezja.lowicz.pl/form/23.pdf


Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Stycznia 2005, 15:09 »
Cytat: "Maja"
(...)Problemem okazała się data urodzenia, oni mają inny kalendarz i według niego to on urodził się w 1743  :shock:(...)


Oj, Twoja kolezanka Maju lubi duzo starszych mezczyzn  :wink:

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Stycznia 2005, 15:20 »
Z tego co wiem, takie sprawy reguluje prawo kanoniczne, a nie np. proboszczowie, czy inni księża. Poniżej dałam linki do stronki,gdzie jest odpowiedż na takie pytanie i np. opis dokumentów, które trzeba złożyć.

http://zapytajksiedza.republika.pl/pytania/pyt008.htm
http://zapytajksiedza.republika.pl/pytania/pyt011.htm

Offline malgosiadd
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 200
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Stycznia 2005, 22:50 »
mój narzeczony jest ateista i do tego zdecydowalismy się na ślub konkordatowy w parafii w innej części miasta niz mieszkamy..
i nie było żadnych problemów :)
i mam nadzieję że nie będzie..

Offline pioteras

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1206
  • Płeć: Mężczyzna
  • Już jest KUBUŚ... i JULIA też :-)
  • data ślubu: 15.07.2006
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Stycznia 2005, 08:54 »
no ale uświadomcie mnie jak to wygląda? Jeśli mężczyzna jest ateistą to co? Stoi jak kołek na tym ślubie czy w pełni uczestniczy we mszy (klęka, modli się itd.) domyślam się że komunii przyjąć nie może.
Sytuacja jest taka że ten niewierzący do końca taki nie jest, po prostu nie ma bierzmowaniam wszystko inne ma (chrzest, komunia) więc teoretycznie mógłby iść do spowiedzi i potem przyjąć komunię.


Offline Magda Sz.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 612
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Stycznia 2005, 15:52 »
Maja i Merkunek, dzieki za podanie stronek :-) W koncu dokladnie zrozumialam o co chodzi i jak bedzie wygladal nasz slub (Roel jest kalwinem), bo nikt do tej pory, nawet ksiadz  :shock:  nie bylo w stanie w 100 % wyjasnic mi tego.

Offline Magda Sz.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 612
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #8 dnia: 20 Stycznia 2005, 15:56 »
Pioteras, bierzmowanie mozesz przyjac tylko musisz dogadac sie z ksiedzem co i jak. Chyba, ze nie chcesz, wtedy obawiam sie, ze niestety nie bedziesz mogl w pelni uczestniczyc we mszy, bo takie jest prawo kanoniczne.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Stycznia 2005, 15:59 »
Cytat: "Magda Sz."
Maja i Merkunek, dzieki za podanie stronek :-) W koncu dokladnie zrozumialam o co chodzi i jak bedzie wygladal nasz slub (Roel jest kalwinem), bo nikt do tej pory, nawet ksiadz  :shock:  nie bylo w stanie w 100 % wyjasnic mi tego.


Cieszę się, że mogłam pomóc i polecam się na przyszłość!!!

Offline paulina861

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 174
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Października 2006, 08:55 »
Moj narzeczony jest ateista ale bardzo tolerancyjny tak jak i jego rodzinka ;) Ale nie wiem jak zalatwic slub konkordatowy w tej sytuacji  sie troszke mieszam bo nie wiem za co mam sie złapac    :Olaboga:  

Jestem w podszasku  :evil:


Nasz maly synek 23.02.07

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Października 2006, 12:25 »
spokojnie..
trzeba mieć  pozwolenie na slub z osoba niewierzącą ( gdzies w dziale formalności jej temat o drukach kościelnych.. tak jest cos takiego .. popatrz w faq) i podczas mszy konkordatowej ateista nie wypowiada niektórych kwestii .. to wszystko..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #12 dnia: 26 Października 2006, 09:37 »
Cytat: "monia"
niektórych kwestii


tak jak nam mówił ojciec: "Tak mi dopomóz Panie boze wszechmogacy, w trójcy jedyny i wszycy święci"  8)

Z tego co nam ojciec mówił, nie ma problemów z takimi ślubami, ale małżonek ateista musi wyrazic zgode na wychowanie dzieci zrodzonych w małżeństwie po katolicku. jak nie wyrazi zgody to lipa, moga byc problemy...

Offline FikiMiki
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Ślub osoby wierzącej z niewierzącą
« Odpowiedź #13 dnia: 8 Stycznia 2007, 22:25 »
Witam po raz pierwszy!!!

Czy wie ktos cos na temat ślubu kościelnego - osoby chrzczonej wierzącej z osobą ochrzczoną niewierzącą i niepraktykującą. Jak to wygląda w praktyce.

Pozdrawiam

FikiMiki

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #14 dnia: 8 Stycznia 2007, 22:48 »
a witaj na forum

juz daje linke do tematu ..

https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=469

tematy poukładane sa w temacie FAQ ( zanim zaczniesz nowy temat zajrzyj).. w każdym dziale jest cos takiego..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #15 dnia: 9 Stycznia 2007, 00:30 »
Moi rodzice brali taki slub. Moj tata jest niewierzacy, ale ze wzgledu na mame chcial wziac slub koscielny. Musial sie troszke nachodzic, ale sie udalo :wink:


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #16 dnia: 10 Stycznia 2007, 11:31 »
Nawet na naukach przedmalzenskich ksiadz mowi ,ze taki zwiazek moze byc zawarty ale osoba niewierzaca musi zadeklarowac , ze potomstwo bedzie wychowywac w wierze katolickiej ...

  Tak u nas na naukach ksiadz mowil , nie wiem jak jest w rzeczywistosci.....

  Pozdrawiam :serce:

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #17 dnia: 10 Stycznia 2007, 16:43 »
To co teraz napiszę może się wydać niektórym okropne, żenujące, głupie itp..

 ale dużo łatwiej będzie Wam wziąć ten ślub jeśli nikt się do tego, że jest niewierzący nie przyzna..  zwłaszcza, że chrzest ma...jedyne czego się nie da ominąć to spowiedź.. chociaż w sumie nie wiem,, sami decydujecie...

 przecież tak na prawdę to myślę, że połowa osób zawierających małżeństwa w kościele nie robi tego, bo tak mocno wierzy w Boga, tylko dlatego, że tak wypada, że to ładna pamiątka, że nie zaszkodzi, że potem nie będzie problemów z ochrzczeniem dziecka itp..

a tak na prawdę, ile z tych par chodzi po ślubie do kościoła? ile przyjmuje komunię? ile chodzi do spowiedzi? baaa ile osób przed ślubem nie uczęszczało do kościoła? ile osób o spowiedzi było parę lat wcześniej..?

 więc myślę, że wiele osób nie wie czy są wierzącymi czy nie, ale wiele nie chodzi do kościoła.. albo pojawia się w nim raz czy dwa razy do roku..
a i tak wszyscy jak jeden mąż powtarzają przy spisywaniu protokołu, że wierzą, że się modlą, że dziecko wychowają w takiej wierze, że są osobami praktykującymi  itp..  

 nie oceniajcie mnie po tym, co napisałam, bo myślę, że napisałam prawdę... tak jest.. po prostu.. i tego się nie da zmienić..




Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #18 dnia: 10 Stycznia 2007, 17:12 »
Cytat: "FikiMiki"
Czy wie ktos cos na temat ślubu kościelnego - osoby chrzczonej wierzącej z osobą ochrzczoną niewierzącą i niepraktykującą.

Jeszcze należałoby spytać, czy ta osoba ochrzczona niewierząca niepraktykująca przyjęła sakrament bierzmowania ... nie można przyjąć następnego sakramentu jeśli nie ma się bierzmowania.



Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #19 dnia: 10 Stycznia 2007, 17:44 »
no tak Gosiu... o tym zapomniałam...



Offline Moongirl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Kobieta
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #20 dnia: 10 Stycznia 2007, 18:45 »
Cytat: "Madzialena"
ale dużo łatwiej będzie Wam wziąć ten ślub jeśli nikt się do tego, że jest niewierzący nie przyzna.. zwłaszcza, że chrzest ma...


Madzialena absolutnie NIE popieram takiego postępowania... To, że inni tak robią, nie znaczy to, że ty tak musiz... Ja bym nie zrobiła niczego wbrew moim zasadom... Uważam, że na kłamstwie dobrego małżeństwa się nie buduje.

Po drugie to też jest dla mnie jakieś zakłamane: jak można przysięgać, ze wychowa się potomstwo w WIERZE xyz, skoro jest się NIEwierzącym?!

Zawsze można wziąć ślub tylko cywilny...

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #21 dnia: 10 Stycznia 2007, 19:44 »
nie atakuj mnie bardzo Cię proszę... :taktak:

powiedziałam jej tylko jakie są możliwości... przecież swój rozum mają i zrobią jak zechcą, jaka by nie była ich decyzja, ja ich krytykować nie będę.. ;)

Chciałam tylko pokazać jak to z nami-ludźmi jest. Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że skłamałam pisząc, że wiele osób bierze ślub kościelny o tak sobie, by był.... bo tak jest lepiej, łatwiej..  Przecież jestem człowiekiem, wiem co robię,  żyję wśród ludzi, zatem wiem, jak postępują, co robią.. słyszę co mówią... jakie mają podejście do pewnych spraw...

  Zdaję sobie sprawę, że często jest to temat tabu,że ludzie nie chcą się do tego przyznawać, ale tak jest... w kościele ostatnio byli z okazji jakiegoś święta bądź na ślubie znajomych,, u spowiedzi -coś koło bierzmowania.. (czyli parę lat temu), a ślub kościelny i tak biorą myśląc tylko, jak tu przetrwać spowiedź i spotkanie z księdzem...

 a po ślubie i tak do kościoła nie chodzą..

cóż takie jest życie..
 Ja nie oceniam ludzi... tak jak moja sprawą jest jak do tego tematu podeszłam ja (mam na myśli swój ślub i swoje postępowanie) tak sprawą innych jest ich stosunek do wiary, ślubu itp..  

Wystarczy poczytać posty, w których mowa o "przetrwaniu" spisywania protokołu, o tym jak odpowiadać na pytania, by "nie podpaść" księdzu, by wszystko było ładnie, gładko i szybko...

Masz prawo uważać, że ślub kościelny w przypadku osób, które do kościoła raczej nie chodzą jest bez sensu... oczywiście,, tego Ci nikt nie broni.. nie musisz tego akceptować, ale   nie powinnaś też takich ludzi potępiać...

 cóż.. każdy jest kowalem swojego losu...



Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #22 dnia: 10 Stycznia 2007, 20:14 »
przypominam,ze jest juz temat o slubie z osoba niewierząca..

tematy zostana scalone :brewki:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Moongirl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Kobieta
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #23 dnia: 10 Stycznia 2007, 20:18 »
Cytat: "Madzialena"
ale nie powinnaś też takich ludzi potępiać...


Nie potępiam "takich" ludzi Madzialenko, Ciebie również nie atakowałam. Wyraziłam swoją opinię na temat Twojej "propozycji", czy też możliwości rozwiązania sytuacji... Wiesz, my wiemy, że to nie najlepsze wyjście, ale inni mogą ją inaczej zrozumieć. Stąd moja odpowiedź... A że się tak dzieje- wiem... Ale podkreślam jeszcze raz: rozpoczynać małżeństwo od kłamstwa- nie rozsądnie moim zdaniem. :nie:

Offline SAbina

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 178
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #24 dnia: 10 Stycznia 2007, 21:22 »
Wiem, że do mojego ślubu jeszcze sporo czasu, ale mam podobny problem. Mam wszystkie sakramenty, ale nie chodzę do kościoła i co ważne nie chodziłam na religie w szkole. Co ja mam zrobić?? Tego raczej ukryć się nie będzie dało??Co trzeba zrobić w takiej sytuacji wiecie może??????? Edukację religijną zakończyłam po 2 klasie szkoły średniej.
Wiecie jakie są może procedury w takim przypadku czy właściwie religia nie jest potrzebna??

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #25 dnia: 10 Stycznia 2007, 21:25 »
Nie wiem czy powinnas sie martwic ale moje kochanie  dostarczylo swiadectwo ze szkoly podstawowej bo w sredniej juz nie uczeszczal , bo byly problemy z godzinami jak sie do szkoly dojezdzalo i ksiaz przy spisywaniu protokolu nic nie mowil bo przeciez swiadectwo jest do wgladu tylko.

 Mysle ,ze szczera rozmowa z ksiedzem nie zaszkodzi .
 Powodzenia.

Offline SAbina

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 178
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #26 dnia: 10 Stycznia 2007, 21:28 »
Właściwie zmieniłam parafie i księża mnie tu nie znają- na szczęśćie ;-)
Troche mi ulżyło.
Dzięki.

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Stycznia 2007, 21:30 »
Mysle ,ze nie ma co klamac bo ksieza maja takze interes na slubach  :taktak:

 Pozdrawiam :serce:

Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #28 dnia: 11 Stycznia 2007, 09:30 »
Cytat: "SAbina"
Właściwie zmieniłam parafie i księża mnie tu nie znają- na szczęśćie ;-)

Nie chcę Cie załamywać, ale zmiana parafii nie rozwiązuje problemu. U mnie np trzeba dać do wglądu świadectwo z podstawówki i szkoły średniej.
Szczerze trzeba z księdzem porozmawiać ... ksiądz też człowiek (choć czasami miewam inne zdanie;-))



Offline pioteras

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1206
  • Płeć: Mężczyzna
  • Już jest KUBUŚ... i JULIA też :-)
  • data ślubu: 15.07.2006
Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #29 dnia: 11 Stycznia 2007, 09:59 »
Nie stresuj się SAbina, wszystko zależy od księdza i jego podejścia.
Ja np. nie musiałem okazywac świadectwa, choć ostatnie miałem z 6 klasy SP :D
Bierzmowanie "zrobiłem " 3 miesiące przed ślubem.
Sam ślub z osobą niewierząca to nie jest problem tylko wygląda troche dziwnie bo ta niewierząca osoba prawie nie uczestniczy we mszy, nie podchodzi do komunii itd.
Musicie to we dwoje dogadać jak to rozwiązać, nie ma sensu brac kościelnego ślubu "bo wypada" i większość tak robi.