A ja wczoraj reklamowałam naszego Romera Kinga. Klamra, która trzyma pas tak sie poluzowała, że fotelik cały latał... Pojechałam więc do Tato, a tam wcale nie byli zdziwieni tym faktem i w ciągu 20 min ją wymienili na nową. Powiedzieli, że to normalne, bo pas pracuje i sie wyrabia...ale za 1000 zł??? Przesada trochę. Nas to spotkało po roku. Zobaczymy jak bedzie dalej.