Jestem po wizycie w sklepie, nic nie kupiliśmy bo zgłupieliśmy. Generalnie pan bardzo konkretnie opowiadał o polecanych modelach, pokazał nam tylko te które najlepiej wypadają w testach. No i zburzył moja wizję. Maxi Cosi, Cybex, i concora jadą na "tym samym "wózku", pokazał nam również Recaro Monza. Okazało się, że Recaro i Cybex Free to jedyne foteliki, które po rozciągnięci zagłówka nadal chronią i pas barkowy i żebrowy dziecka.Jednak Cybex nie ma regulowanegomkata oparcia. Odchylane oparcie w Maxi cosi, nie jest zbyt praktyczne. Masakra poprostu.