Justyna, tak całkiem szczerze to olałam temat
To znaczy nie, że na zawsze, ale w ciąży czuję się tak do d*py, że po prostu dzień za dniem płynie i tyle. Do przychodni na kontrolę wzrostu mam iść w lutym i póki co tym się usprawiedliwiam...
Nina waży 11,5kg (dane z dzisiaj), mierzy (dane z listopada) 86cm.