ech kochane - w zwiazku z zakupem domeczku powiem jedno - jestem bardzo mile zaskoczona - notariusz (zalatwianie calej kwestii finansowej od momentu akceptu tj. umowy, przlania srodkow, rozliczenia z e sprzedawca lacznie z technicznym odbiorem domu) cena 1808 EUR - wycenila nas wstepnie na 2,200 ale ze pracy z nami malo bylo bo wszystko pozalatwiane (structural survey - czyli opinia rzeczoznawcy + cla paierologia byla wczesniej) i ze poszlo szybko to nas mniej policzyla
nie musze mowic jak sie ciesze
Maju - u nas Classena nie ma
- kladlabym panele gbyby byl
a tak bedzie drewniana kostka industrialna nie umiem opisac ale sa to takie gotowe drwniane kwadraty na pioro - wpust
juz polakierowane
kolor - cieply jasniutki braz
na razie przeraza mnie ze odwlecze sie to troche - Pawel mial klasc podloge dzis ale nie kupilismy jej w piatek bo jaj jej nie widzialam a oferte dostal od zaprzyjaznionego wlasciciela sklepu co to mu saune naprawial
no i dopiero jutro kupimy ... wiec poki co bede pewnie ze dwa tygodnie znosic okropny parchaty dywan w salonie