Ja też uważam, żeby ćwiczyć dłużej, a mniej intensywnie. Na bieżni np.lepszy jest szybki marsz niż bieg. Ja ćwiczę sobie 25-30 min potem modeluje sylwetkę, czyli brzuszki, ćwiczenia na ręce i nogi. Tylko ja nie mam w domu a chodzę do PURE'a, więc u mnie to 2 razy w tygodniu.