ja muszę się uporać ze swoją wagą i wyglądem do końca maja, bo wtedy wyjeżdżamy na wakacje...
jem mniej
jak na razie 2 dzień i nie podjadam
no i zero słodkiego
dziś na obiad była sałatka (mix sałatkowy) z pomidorami, kurczakiem i grzankami
staram się jeść mniej kalorycznie ale nie przesadzam, bo wiem, że jak wrócę kiedyś do normalnego jedzenia to waga szybko mi wróci dlatego tez nie liczę kalorii...
daję przepis na szybką i pyszną przekąskę - moje dzisiejsze II śniadanie
mały jogurt naturalny, 2 mandarynki i 3 łyżki zwykłych płatków kukurydzianych. Mandarynki kroimy na małe kawałki. Wszystko mieszamy - pyszotka