Misiu - duże litery to we wszelkich postach, znak wzburzenia, ewentualnie krzyku, przynajmniej większość użytkowników tak to odbiera
beth - mój kot, ma cały czas w miseczce sucha karmę i kiedy ma ochote to ją podgryza. kupujemy raczej lepsze marki: eukanubę, royala, iamsa, cos tam jeszcze było ostatnio, ale nie pamiętam
czasem dorzucamy trochę whiskasa. ja mu to wszystko mieszam, bo strasznie duży wybór karm jest a tak to ma zawsze trochę inne smaczki
a mokre jedzonko dostaje raz dziennie, kiedys dawałam mu rano, ale ponieważ więcej jada w nocy i w dzień czasem sporo zostawało, to teraz daję mu wieczorem i przez noc wszystko znika
no i wode cały czas ma w miseczce. a co do karmienia takich małych kociaków, to mozesz mu tez kupować jakiś biały serek, bielucha np. i dawać troszkę, a pozatym suche karmy dla maluchów są bardziej kaloryczne, więc w zupełności zaspokajają potrzeby kociaka. i próbuj mu róznicować mokre jedzonko, z moim się to nie udłało, ale może Twój będzie mniej wybredny. mój książe od małego puszek nie tykał, i jak mu cos nie przypasiło to po prostu tego nie jadł. po wielu próbach zostaliśmy przy tym co chętnie jada czyli surowa pierś z kurczaka (jedna to jakieś 3 porcje), czasem surowy filet rybki i czasem tuńczyk w sosie własnym
tylko mięso musi byc koniecznie przemrożone (ja trzymam min. 7 dni w zamrażalce), żeby większość przynamniej ewentualnych bakteri (toksoplazmoza np.) zdechła
Pozdrawiam!