hejka
pisze dopiero teraz,,bo wlasnie w weekend pokazalam sie rodzicom,,wczesniej suknia byla zwęzana i dopasowywana jeszcze
no i jak juz wspomnialam mama jak zobaczyla foto to byla przerazona :-\ze suknia brudna itp itd
no ale jak mnie zobaczyla ubraną!!to malo nie padła
dokupilam sobie jeszcze welon do niej,,dosyc dlugi-ktory gubi się z suknią...
no cóz,,jestem b.zadowolona w wyboru
dodam jeszcze ze kupilam tez butki,,,w kolorze cappucino-z marszczonej koronki na obcasie 8cm.
i do tego kupilam 2 bizuterie-bo nie moge sie zdeycydowac: jedna do z cyrkonii druga z perelek w kolorze ecru.
pozdrawiam