Ale w sumie, czemu chcesz im tak na siłę dawać to mleko?
Jeśli dobrze gryzą, to rób im małe kanapeczki, np. z masłem i wędliną. Obiad też w miarę normalny, taki Wasz. Dzieci nie lubią "suchego" jedzenia, więc jeśli drugie danie, to najlepiej jakiś lekki sos mięsno-warzywny, leczo, risotto, kaszotto...
Dzieci są super obserwatorami, jak Wy będziecie tak jeść to i one zaczną. Ale zasada jest jedna, nic słodkiego, nawet soków. W końcu skapitulują, bo ile można na samej wodzie funkcjonować

Fakt, będzie to od Ciebie wymagać kilku dni picia melisy, ale dasz radę. Przynajmniej musisz spróbować
