Mi rodzice kazali kupic, tez w Decathlon, bo jak to bez, wiec aby nie sluchac kazan kupilam, oczywiscie Adam ich nie przymocowal. Alan tez nie potrafil pedalowac, wiec Adam wzial kija o nauczyl sie w kilka minut. Kola chcialam sprzedac, ale niestety byly do okreslonego typu roweru.