Hm, moim zdaniem, to zeby ktos komus przykrosci nie robil, wystarczy zdrowy rozsadek i empatia. Autorytet, to juz dluzsza historia. no i co jesli to Autorytet sprawia komus przykrosc??
ale jasne, nie ma co czepiac sie slowek.
a profile? co masz konkretnie na mysli? uwazam moj za posprzatany: zdjecie jak zdjecie,a tekst wiadomo, nie kazdy musi brac go zaraz do siebie. ale moze nie to mialas na mysli.