ładne pikczersy...
a propos tortu,
o któej podaje się tort weselny???
to niby banalne pytanie, ale spotkałem się już z podawaniem torta po obiedzie, około 22-giej, a także o północy!
mnie się zawsze zdawało, że tort powinien być podany po oczepinach
jakiś czas temu rozmawiałem z jedną organizatorką wesel i ona zapierała się, że jak żyje zawsze podawali torta o północy... na moje pytanie co z oczepinami? powiedziała, że po torcie,
a raz miałem sytuację, w której kuchnia uparła się podać ciepły posiłek (chyba gulaszową) o godzinie 1:00,
dodam że oczepiny były o pólnocy (jak trzeba) trwały około 30 minut, potem wjechał tort i zanim kelnerzy podali go gościom, razem z kawą i herbatą zrobiła się pierwsza...
finał był taki, że goście mieli torta z gulaszową, nie mówiąc już o baaardzo wygłużonej przerwie od tąnców... co nie jest zbyt dobre dla zabawy weselnej.