Dziewczynki, no to i ja się dołączę.
Fajnie, że powstał ten wątek, bo maltretowałam pytaniami maggi-80 u mnie i u niej w wątku, aż mi wstyd
Ja jestem na dukanie od 1 lutego, ważyłam się 14 lutego i waga pokazała 2 kg mniej. Czyli tak 1 kg. na tydzień.
Ważę teraz 62 kg, ważyłam 65 kg., a chciałabym ważyć 55 kg.
Czyli planuję schudnąć jakieś 10 kg.
Popełniłam parę grzeszków, i teraz mam problem
W książce jest napisane, że jak się skusimy na coś niedozwolonego, to trzeba wrócić znowu do uderzeniówki. *Magda* czy ty po swoich grzeszkach wracałaś do uderzeniówki?
Jem troszkę monotonnie, bo brak mi wyobraźni do gotowania. Jem przeważnie serki wiejskie, serek biały ze słodzikiem, ryby, piersi z kurczaka, mięsko z zupy, którą gotuję PMowi, chudą wędlinkę, jogurt naturalny, i prawdę mówiąc to wszystko
Czy znacie jakieś produkty, które można jeszcze kupić w sklepie, a nadają się na tą dietkę. ?
W ogóle to jakoś mało jem. Podobno trzeba jeść dużo, żeby schudnąć, ale mi się jakoś nie chce
Ale się rozpisałam
Ale chociaż wylałam swoje uczucia na forum odnośnie tej dietki.
Pozdrawiam