No szczerze mówiąc zdjęcia ze studia zachwyciły nas już bardzo bardzo dawno temu. Właściwie co roku szlajaliśmy się po Galach Ślubnych- nawet jak jeszcze nie byliśmy zaręczeni, ale jakoś lubiliśmy popatrzeć co tam fajnego. No i zdjęcia studia wywarły na nas ogromne wrażenie. Chyba tak u nas jest w Szczcinie, że pary młode dzielą się na zwolenników Este i Studia. chociaz muszę Wam przyznac dziewczyny, że znalazłam jeszcze fotografa Maciej Szymula i chcemy ię z nim spotkać. Jeśli chodzi o zdjęcia ślubne to są poprostu ładne, nie powaliły mnie, ale jak zobaczyłam inne jego zdjęcia- reportaże, galmour itp. to widać na tcyh zdjęciach jego pracę i to mnie strasznie zaintrygowało. Strasznie mi siępodoba jak ktoś pracuje na zdjęciach tzn. umie je "podpicować", zrobic cienie, podkręcić itp. Moze tez dlatego bardziejjesteśmy za studiem bo tam widzę więcej pracy przy zdjęciach- jednak jest to moje subiketywne zdanie:) Jeśli chodzi o ofertę zdjęć to i Este i Studio proponują podobna ilość zdjęć w albumie ok 30?chyba:)za podobną cenę 1100-1200 zł to dotyczy pleneru. Jeśli chodzi o reportaż: przygotowania, kościół, wesele to znleźliśmy mega taniego fotografa- 750 zł za cały reportaż !!!Uznalismy, że do reportażu nie potrzebujemy mega drogiego fotografa bo wiadomo to są zdjęcia sytuacyjne a każdy nawet początkujący fotograf zna podstawy, więc chyba tego nie da rady zepsuć:)mam nadzieję:)