a wiec wszystko zaczelo sie w piatek rano kolo 9.00 przyjechali do nas moi rodzice (mama slawka juz byla od srody) moja siostra i brat zjedlismy sniadanko, pojechalismy po owoce a potem porwalismy rodzicow na niespodzianke bylo to w ramach podziekowan masaz twarzy na bazie miodu i czekolady dla mam a dla taty masaz calego ciala, bardzo im sie to pdoobalo wiec moze ktoras panna mloda zgapi pomysl
potem pojechalismy na sale zaplacic i pogladnac dekoracje sali ktora sie tworzyla, potem mielismy chwilke wolnego, poszlismy na spowiedz a potem na 3 samochody zawiezlismy napoje, alkohol, oraz ikebanke i kwiaty na stol ktore wczesniej zrobilam sobie w chwili wytchnienia