AGNIESIA ......
straszyla mnie na NK ze po tylku..
woic przybieglam...........
Pojecia nie macie jak ja zalatana jestem..ale pamietam...
Brakuje mi tego wszystkiego..ale serce
mi peka....zrozumcie kochani..
Ja ciesze sie waszym szczesciem i waszymi pociechami..naprawde!!
Ale ja tu ani do rytmu ani do taktu...
Boje sie myslec co bylo....a boli..
Rozwód byl...
Ale jest ok....daje rade...
Wysylam wam miliony calusków i dziekuje ze jestescie..