Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Pragnąłbym wymienić się kilkoma radami w sprawie obrączek, o ile moderator wyrazi na to zgodę, ponieważ może to "godzić w dobre imię firmy" Apart, Kruk, Excelsior, Aren itp itd. które chyba są sponsorami tego forum. Chciałbym wypowiedzieć się jako osoba, która z branżą jubilerską miała do czynienia.
Obrączki występujące w W. Kruk,Apart itp itd, są takie same jak w innych małych sklepikach, złoto jest takie samo, ta sama próba, ligatury do wytworzenia wyrobów pochodzą od tego samego producenta, ba nawet obrączki są od tego samego producenta ponieważ jest kilku dużych producentów biżuterii gdzie ona jest nabywana, część jest importowana z Włoch, Tajlandii itp. Nazwy takich firm bez problemu można znaleźć przez google. Te same wzory będą występować u jednych i drugich, a także w małych sklepikach tyle, że za połowę ceny ( bo luksus, komfort, ilośc asortymentu, czy wypacykowana ekspedientka kosztuje, to samo ubezpieczenie, wynajęcie lokalu w C. H. itp itd każdy wie o co chodzi).
Reklamacje : na reklamacje można oczywiści przyjąć wszystko, natomiast skutek reklamacji nie musi być zgodny z oczekiwaniami klienta. Ekspedient nie musi się zastanawiać czy da rade poprawić daną wadę. Po prostu odsyła do producenta czy działu napraw. Po czym może wrócić nie naprawiona " bo się nie da" a to trwa. . . I tutaj wychodzi atut małych sklepików, które z reguły na zapleczu mają punkt napraw, i są w stanie natychmiastowo określić czy da rade, czy warto naprawić. Większość się da, i da się także to co od dużych sieci wróci jako "nienaprawialne".
Gwarancja na biżuterię : istotny punkt - nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych. Na miłość boską co z biżuterią może się stać jak nie uszkodzenie mechaniczne? Wszystko ma w tym podłoże. Kamień wypadnie bo uderzyliśmy, zgnietliśmy, etc etc. Wiadomo trafiają się wady z produkcji, ale większość to nie umyślne,nieroztropne obchodzenie się z biżuterią i tutaj każdy, ale to każdy zostanie odprawiony z kwitkiem nawet mając "dożywotnią gwarancję" ( bez paragonu nie ważną). U małego sklepikarza któremu zależy na klientach takie naprawy można oddać bez paragonu, bo prawdopodobnie będzie pamiętał zakup, nawet z przed 2 miesięcy, czy więcej miesięcy bo chociażby rozpozna wyrób konkretnego dostawcy. I może nie wszystko, będzie za darmo, ale naprawione będzie.
Kolejne : wyroby z biegiem czasu się niszczą, wycierają. Złoto, srebro to metale miękkie, kowalne, można z nich tworzyć cuda, ale są nie trwałe. Nie kupujcie najcieńszych obrączek ( nie nie najwęższych, grubość to inny parametr!), mogą się one odkształcać, i dają mniej możliwości korekty rozmiaru.
Obrączki szwowe, tak samo jak bezszwowe nadają się do powiększania i pomniejszania. Im mniej udziwnień na wierzchu obrączki tym łatwiej jest dokonać korekty, ilość kamieni też ma na to wpływ. Stosowanie wymyślnych obróbek typu diamentowanie, znacząco obniża taką możliwość. Czym jest diamentowanie w jubilerstwie odsyłam do google.
Jeśli wybieramy obrączki wielokolorowe nie wybierajmy tych gdzie np. biały jest tylko pozłotą bo ona się zetrze, wybierzmy takie gdzie złoto białe to oddzielny element z białego złota, nalutowany czy w inny sposób połączony.
Często sprzedawcy w dużych sieciach w ogóle nie mają pojęcia jak biżuteria jest wykonywana, nie dajcie się zwieść. Robienie nakładek z białego złota na obrączkach to koszmar! praktycznie brak możliwości regulacji, obrączka przy powiększaniu jest rozciągana od środka, a wierzchnia warstwa może pęknąć! Skoro wybieracie już prostsze obrączki, to czy nie warto skorzystać z usług mniejszego jubilera? Zrobi je tak samo dobrze, wręcz indywidualnie. z możliwością zmiany parametrów katalogowych. Grubość, szerokość, kolory złota, przerób z własnego złota, np po rodzicach. Obsadzanie własnych kamieni.
Nie nastawiajcie się na zakupy w dużych sieciach. Zobaczcie jak wiele mogą wam zaoferować mniejsi producenci. I mówienie tu, ze firma może się zwinąć i nie będzie możliwości korekty jest jakąś bzdurą, skoro firmy takie istnieją po 40 lat to i prawdopodobnie będą istnieje jeszcze długo. Z reguły takie korekty są w takich sklepikach odpłatne i kosztują np 5-10 zł ( wraz z ogólnym odświeżeniem, narzuceniem nowego matu, czy poprawieniem nacięć, poprawą obsadzenia kamienia). Łatwo policzyć, że na różnicy np 1000 zł na komplecie takich powiększeń, odświeżeń będzie mnóstwo, a większość z was i tak z takiej możliwości nigdy nie skorzysta. A wszystko to bez paragonów zakupu, wykłócania się ze sprzedawcą, że to tu było kupione, niby dożywotnia gwarancja itp itd.
Modyfikacje : chcesz mieć wyjątkowe obrączki, zaprojektuj je samemu. U małego sprzedawcy to prawie na pewno możliwe.
Ale to tylko moje gadanie ( pisanie! sic!), sprawę wyboru pozostawiam wam.