[mystikala]

...

Długo zastanawiałam się czy w ogóle zaczynać relacyjkę.No bo co,czy ktoś będzie to czytał?!?Jak już postanowiłam,że coś tam zacznę skrobać to pojawił się kolejny problem-tytuł.Postanowiłam zacytować wpis z księgi gości-jedno zdanie a ile znaczy...

No cóż,pora zacząć relację z tego niezwykłego dnia.A było to tak...

[marzenieeee]

pierwsza i czekam na ciag dalszy

[Beacia]

 

I ja czekam na dalszy ciąg...

[ania24polska]

kurcze wywylam i nie ma moich wiadomości ratunku ale jestem i ja w twoim wąteczku buziaki

[evelaz]

będę podczytywać Twoją relację

[Demonica]

ja również będę śledzić Twoją relacyjkę 

Ja tez dołączam sie do relacyjki 

[SaTine]

i ja bede podczytywać 

[mystikala]

witam wszytskie podczytywaczki 

Tydzień przedślubny!
Jak wiadomo cały tydzień to jedne wielkie bieganie,potwierdzanie i dopinanie wszytskiego na ostatni guzik.Przecwiczyliśmy nasz taniec,zawieżliśmy alko i owoce,ostatnie zatwierdzenie dekoracji,spowiedz i spotkanie z proboszczem....to wszytsko co trzeba było załatwić tuż przed uroczystością.

Piątek 15.08.
Ostatni dzień.Coś od rana wisiało w powietrzu.Tak jak przez cały tydzień czułam się w miare ok i nie było jakiegoś wielkiego stresu,w piątek wczytsko sie skumulowało.Natrętne myśli nie dawały spokoju,a oczy chciały zalać się łzami.Sama nawet nie wiedziałam dlaczego.Przecież wszytsko było załatwione i gotowe.
Wieczorem "bicie szkła".Osobiście nie znałam tego zwyczaju,ale mój małżonek mieszkał na wsi,wiec u niego to cos normalnego,ze przed ślubem jest taki zwyczaj.Przyszła najbliższa rodzinka,posiedzieliśmy,kilka słoików się potukło.Ot co!Wszyscy się rozeszli,zostałam sama...Byłam przerażona,nie wiedziałam dlaczego tak się boje.Zadzwoniłam do kumpeli i wypłakałam się do słuchawki.Ona przerażona myślała,że ślub odwołany,że coś się stało,a ja zwyczajnie chciałam się w ten sposób odstresować.Ulga!Wszyscy wyganiają do łóżka.Ide spać,przecież jutro musze pięknie wygladać.A suknia już czeka.....

[marzenieeee]

Dalej ale ty nas trzymasz ja tu chce juz zobaczyc zdjecia twoje w całości

[salomea]

Piękne zdjęcia detali w zielonkawej otoczce... Bardzo intrygujący wstęp... Ciekawe co będzie dalej...

[mystikala]

Salomea ta zielona otoczka to kolor scian w moim pokoju,a takie cuda wymyślał nasz fotograf,szalony zresztą 

marzenieeee przecież nie moge pokazać od razu jaka byłam piękna tego dnia 




Sobota
Minęła noc.Pobudka!Oczywiście podświadomość czuwa,obudziłam się przed budzikiem.Pierwszy odruch-na równe nogi i co jest za oknem.Patrze,nie jestem zaskoczona-niebo zaciągniete chmurami,ale nie pada.Jest dobrze.Nie liczyłam na super słońce bo dzień wcześniej też było pochmurno.Czuje się nieswojo.Niby sobota,ale jakaś taka inna.Czuje jakby wszystko działo się gdzieś obok mnie.Nie ma dużego stresa.Bardziej przeżywa mama,denerwuje się od rana czy wszystko wyjdzia i to ja musze ją uspokajać.Tata gotowy to wyjazdu.Fryzjer na 9:00.Jedziemy!

Nie wierze w przesądy,ale ostrożności nigdy za wiele 

[kamizka]

Jestem i ja
Nareszcie 
juz nie mogłam sie doczekać
pozdrawiam i nie trzymaj nas w niepewności 

tez sie przyłącze

[chodasia]

Ja takz jestem ciekawa jak sie ten dzien potoczyl. Czekam na zdjecia Pary Mlodej

[ania24polska]

Ja takz jestem ciekawa jak sie ten dzien potoczyl. Czekam na zdjecia Pary Mlodej

slicznie na wieszaku juz widac a co dopiero na tobie czekam z niecierpliwoscia

[salomea]

Słucznie! Budowanie napięcia TO JEST TO! Jak walniesz od razu kawę na ławę to mało kto tu wróci, a tak każdy jest ciekawy! Tak trzymaj! Sukienka bardzo mi się podoba - stylowa i elegancka. Co to za model?

[Lara_Croft]

jestem i ja w relacyjce

[Natienka]

I ja jestem  na razie cudownie, a ja uwielbiam dawkowane napięcie 

jestem i ja!!! pozdrowionka

[mystikala]

Witam o poranku  

Jak mi miło,że tyle Was tutaj zagląda  

salomea zakupiłam suknie z likwidacji salonu,niestety nie pamietam jaka firma,ale model nazywa się Temida.

Fryzjer 9:00
Wpadam.Na fotelu siedzi już moja psiapsiółka-jak miło zobaczyć jakąś znajomą twarz.Na razie wskakuje na myjnię.Włosy umyte,suszenie i prostowanie.
Wpada mama:'Ola,ale tylko się nie denerwuj,nic się nie stało.I tak będziesz wygladać pięknie!'
Ja:'O co chodzi?'
M:'Do kwiaciarni przyjechał cały transport zgniłych róż.Niestety nie bedzie takich kwiatów jak zamawiałyśmy tj.duzych różowych róż.Ale zobacz co wykombinowali!'
Ja:'Są śliczne-miniaturki różyczek,oczywiście różowych '
Ok.Jestem gotowa,moge uciekać na makijaż.Pózniej i tak tutaj wroce na upięcie.

Makijaż 10:00
Pada deszcz.No nic!Siadam na fotel i zaczynamy.Przyszedł fotograf,przygotowuje się i zaczyna.Chodzi jak kot,nie czuje jego obecności tylko 'pstryk' migawki.Cały makiaż trwa 1h.'Możesz wstać i zobaczyć!?!'Wstaję,odwracam się i ....nigdy wcześniej nie czułam się taka piękna  




















...i  do fryzjera!

[hany81]

i ja jestem 

[baska98]

bardzo tajemniczo się zaczęło 
uwielbiam takie zdjęcia 
wielkie brawa dla fotografa    Przedstawił wszystkie detale w świetnych ujęciach...

swietny makijaz ci zrobila taki delikatny

[marzenieeee]

super makijaz

[kamizka]

Jakaś Ty piękna
z niecierpliwością czekam na dalsza relacje

[salomea]

Na prawdę świetne zdjęcie z przygotowań! Wow!
Makijaż - piękny!

[kasiatomusia]

Zapowiada się świetna relacja!! Początek super!! Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.

[Agnieszka_B]

Jeju jakie fantastyczne zdjecia, gratulacje dla wyboru takiego fotografa, czekam na dalszy ciag

[sarmaxarica]

Ja też się chętnie dołączę.  Jesteś bardzo tajemnicza i już się nie mogę doczekac dalszego ciągu.