Artykuły powiązane

Jedno z pierwszych skojarzeń na myśl o pannie młodej? Oczywiście wszechobecna biel – w kreacji, dodatkach do stroju, bukiecie, ale także w manicure i pedicure. Ale to tylko stereotyp. Współczesna moda ślubna do białej otoczki dorzuca odrobinę koloru.


Biały to bezsprzecznie kolor ślubny. Na szczęście na przestrzeni lat moda się zmieniała, ewoluowała, dawała parom młodym coraz większe pole manewru na wprowadzanie coraz to nowszych pomysłów. Tymi nowościami są od kilku sezonów kolory. Suknia ślubna często zawiera barwny element – czy to ozdobną szarfę, kołnierzyk czy broszkę. Buty, bukiet i biżuteria to kolejny sposób, aby złamać wszechobecną biel. Teraz do tych „bielołamaczy” dochodzi kolorowy manicure dla panien młodych. I co wy na to?

Najpopularniejszy zestaw
Naturalność jest zawsze w cenie. W dniu ślubu urodę dobrze jest podkreślić w sposób subtelny, dlatego też przyszłe panny młode chętnie decydują się na delikatne makijaże. Wykonując manicure i pedicure także najczęściej wybierają cieliste róże lub przezroczystości. Od lat na topie jest ponadczasowy i elegancki „french”.

Nowe nadchodzi
Jeżeli chcesz zaszaleć, a przy okazji być trendy, odrzuć te wszystkie zachowawcze pomysły i zdecyduj się na barwny manicure. Wybrany odcień lakieru niech nawiązuje do koloru przewodniego waszego ślubu lub do przewodniego motywu kolorystycznego twojej stylizacji. Pamiętaj o zachowaniu umiaru. Zawsze lepszy jest niedosyt niż przesyt.

Do czego nawiązać?
Wybór jest spory. Ślubny manicure może współgrać z bukietem, makijażem, ozdobami włosów, butami czy biżuterią. Świetnym pomysłem jest wprowadzenie elementów kolorystycznych w stylizacji pana młodego i ten sam kolor powtórzyć na paznokciach.

Nie tylko dłonie
Elegancki manicure to jedno, ale warto pamiętać także o stopach i to bez względu czy będą one widoczne w ślubnych pantofelkach czy nie. Piękne, zadbane nogi oraz profesjonalny pedicure z przemyślanym kolorem to jest to!